Asset Publisher Asset Publisher

Zurück zur Seite
Zurück

Z pierwszym dniem wiosny warmińsko-mazurscy ornitolodzy ruszyli w las

Z pierwszym dniem wiosny warmińsko-mazurscy ornitolodzy ruszyli w las

We współczesnym społeczeństwie funkcjonuje przekonanie, że gospodarka leśna wpływa negatywnie na ptaki występujące w naszych lasach. Czy tak rzeczywiście jest? Próbą odpowiedzi na to pytanie są wstępne wyniki jakie uzyskano w ramach realizacji projektu „Wpływ gospodarki leśnej na ptaki występujące na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie w Nadleśnictwach Kudypy, Młynary, Parciaki i Strzałowo”. Projekt jest kontynuowany tej wiosny.

Projekt rozpoczął się w 2015 roku. W dużym skrócie polega on na liczeniu ptaków na tak zwanych „transektach”, czyli w pasach o szerokości 200 m i długości około 10 km. Każdy stwierdzenie zobaczonego i usłyszanego ptaka nanoszone jest na mapy robocze. Liczenia ptaków w terenie w chwili obecnej prowadzone jest przez 4 doświadczonych ornitologów.

Zebrane przez nich dane w dalszej kolejności wprowadzone są do programu ART-GIS i poddawane skrupulatnej analizie. Dodatkowo rejestrowane są wszystkie prace leśne prowadzone na powierzchni wytyczonych transektów. Z analizy danych wynika, że średniorocznie na badanych transektach prace leśne prowadzone są na 10,5 % powierzchni z tego tylko na 4,5 % odbywa się pozyskanie drewna (średnia krajowa – około 6%), z tego zręby zajmują 1,2 % powierzchni.

Po podsumowaniu wyników okazało się, że w ciągu 3 lat na 14 transektach ornitolodzy dokonali 23 359 stwierdzeń 139 gatunków ptaków, w tym 120 stanowiły gatunki leśne. Tak duża liczba gatunków na powierzchni około 3 tys. ha świadczy o wyjątkowo dużej różnorodności gatunkowej ptaków występujących na terenie RDLP Olsztyn.

Jaki miały wpływ wymienione powyżej prace na stan populacji ptaków występujących na badanych powierzchniach? Otóż okazało się, że w ciągu 3 ostatnich lat liczba gatunków ptaków leśnych na wszystkich transektach wzrosła o 7,1 % a liczba osobników w przeliczeniu na 10 ha o 7,7%. Ponadto okazało się, że na niektórych powierzchniach gdzie wykonano ciecia rębnią złożoną, czyli podziurawienie przez leśników lasu jak „ser szwajcarski”, spowodowało wzrost różnorodności gatunkowej  nawet o 30%.  Okazało się również, że - pisząc obrazowo - im więcej lasu w lesie, czyli im bardziej gęsty las tym liczba gatunków ptaków na 1 ha zmniejsza się.

 Ponadto większość przyrodników przekonana jest o tym, ze największe bogactwo gatunkowe jest w starych „puszczańskich ostępach”. Tymczasem z analizy wyników uzyskanych z liczeń wynika, że największą różnorodność gatunkową stwierdzono w lasach od 60 do 80 lat i była większa niż w lasach 200-letnich. Natomiast w lasach w wieku do 20 lat na 1 hektarze stwierdzono 5,1 gatunków a dla porównania w lasach  od 100 do 120 niewiele więcej – 5,9 gat/ha.

Wstępne wyniki uzyskane w ramach opisywanego projektu są bardzo interesujące i rzucają całkiem nowe światło na problematykę wpływu gospodarki leśnej na stan populacji ptaków. Dla przeciętnego człowieka  pozyskanie drewna a w szczególności zręby zupełne kojarzą się z totalnym zniszczeniem. Warto jednak o tym pamiętać, że 1000 czy 2000 lat temu na terenie, który obecnie zamieszkujemy nie rosły tylko stare lasy. Były również młode, które pojawiały się najczęściej w miejscach po przejściu pożarów lub huraganów, które były również totalnym spustoszeniem lasu. Jednak to właśnie dzięki tym naturalnym i stosunkowo częstym zjawiskom kształtowała się  struktura i wiek lasu a tym samym również  różnorodność gatunkowa wszystkich organizmów, w tym również ptaków. Pamiętajmy również o tym, że bez młodości nie ma starości - i vice versa.