LISTA AKTUALNOŚCI LISTA AKTUALNOŚCI

Powrót

Podsumowanie akcji „Wnyk”

Podsumowanie akcji „Wnyk”

Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie zakończyła się akcja „Wnyk”. Dzięki zaangażowaniu prawie pół tysiąca osób - przede wszystkim leśników - udało się znaleźć 136 wnyków.

Prawie pięciuset uczestników tegorocznej akcji „Wnyk” znalazło i zlikwidowało 136 wnyków. Liczba ta sugeruje, że problem wnykarstwa nadal jest poważny. 136 wnyków (najwięcej na terenie Nadleśnictwa Iława - 46), dwa ujawnione przypadki kłusownictwa, dwa przypadki zaśmiecania lasu i 46 ujawnionych wykroczeń to bilans tegorocznej akcji. Na terenie Nadleśnictwa Bartoszyce nasza pomoc przyszła w ostatniej chwili – z wnyku udało się uwolnić kozła, czyli samca sarny.

Celem kilkudniowej akcji było ustalenie prawidłowej oceny zagrożenia tą formą kłusownictwa. Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie od 2011 roku prowadzone są działania profilaktyczne w tym kierunku. Od zapoczątkowania tego typu akcji zostało zebranych i zniszczonych 1640 wnyków. Rocznie zaś liczba likwidowanych wnyków na terenie naszej dyrekcji kształtuje się w liczbie 200-400 sztuk rocznie. Dzięki podobnym inicjatywom skuteczniej można walczyć z procederem. Bowiem nie zawsze wiadomo, kto zakłada wnyki,   a wyjątkowo trudno złapać takiego sprawcę na gorącym uczynku. Dla nas każdy złapany kłusownik to mały sukces. W profilaktyce dotyczącej zwalczania wnykarstwa praktyka wskazuje na lokalny charakter występowania, często jest to forma tradycji przekazywana z ojca na syna. Po ustaleniu i złapaniu osoby, która się tym zajmuje, najczęściej problem zanika - zazwyczaj na kilka lat. Nie można zapomnieć, że jeden wnykarz potrafi pozostawić po sobie od kilku do kilkudziesięciu wnyków, które znajdujemy niejednokrotnie po jakimś czasie. W związku z tym systematycznie przeszukuje się tereny zagrożone wnykarstwem. Również poprzez media apelujemy o zwracanie uwagi wnykarstwo, a do kłusowników o zaprzestanie tego procederu, ponieważ zwierzę złapane we wnyk ginie w straszliwych męczarniach.